Autor |
Wiadomość |
katfe |
Wysłany: Śro 15:54, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
jak ja bym byla w innym miejscu, wtajemniczonym dobrze znanym, to tez byloby ponad 20 i kurde cieplo slonce szalej hulaj bawmy sie na fulla.
a tak to od tygodnia dzien w dzien sypie snieg.... ale przynajmniej czysto jest, wiec nie ma tragedii.. |
|
 |
alith |
Wysłany: Wto 20:07, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
ja tez juz chce wiosny i to bardzo bardzo bardzo, a jak bym pojechala na taiwan to pewnie tez mialam bym juz 20 stopniowe dni, a tak to siedz tu w zimnej polsce i marzni, tak to w zyciu bywa, nie ma po naszej mysli |
|
 |
katfe |
Wysłany: Sob 15:02, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
za to w polsce od dwoch dni bez przerwy sypie snieg, jest bialo na kazdym kroku, a na masce mojego samochodu spotkalam dzis metr wysokosci swiezutkiego sniegu
na Starym Kontynencie zatem wiosny jeszcze nie bylo a szkoda - tez chcialabym miec juz 20 stopni i widziec kolory wiosny....
...poczekamy - zobaczymy |
|
 |
Ling Ling |
Wysłany: Sob 0:58, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
U kogo nie było, u tego nie było U mnie już od ponad tygodnia jest 20 stopni. Niektóre ludziska klimę w domach powłączali O_O |
|
 |
katfe |
Wysłany: Pią 22:56, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
jakby nie bylo - wiosny jeszcze nie bylo ...
poczatkowe miesiace 2009 roku obfituja w zime.... ojojoj a juz chcialoby sie zrzucic te tony niepotrzebnych ciuchow-ocieplaczy... |
|
 |
alith |
Wysłany: Wto 15:02, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
No ja sie dzis dowiedzialam ze nie dostane stypendium, wiec do Hong Kongu nie zawitam, a chcialam cie odwiedzic. |
|
 |
Ling Ling |
Wysłany: Nie 11:55, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja bardzo chętna, ale mnie też nikt szkoły nie opłaca, a to jest ponad 5 tys PLN za 3-miesięczny semestr, więc na razie Tajpej musi poczekać. Sprawdzałam już, ale niestety Azjaci nie wpadli na pomysł "tanich linii lotniczych"  |
|
 |
alith |
Wysłany: Nie 8:14, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Hei hei ja niedlugo juz tez bede miala w tym samym miejscu oferty dostepne na polskim rynku. No a jak narazie to trzymam sie z dala od sklepow bo stypendium nie dostalam wiec trzeba bedzie samemu finansowac szkole. Ale jade na 99% tak ze jak ktos jest chetny mnie odwiedzic w Taipei to zapraszam. |
|
 |
Ling Ling |
Wysłany: Sob 2:28, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Teraz to ja mam ofertę dostępną w PL głęboko w... poważaniu :P |
|
 |
katfe |
Wysłany: Pią 21:25, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
no to pewnie względnie dawno byłaś w PL teraz już są 50, ale trzeba szukac , widziałam nawet 70 ale to już z VICHY, tylko w aptece i chyba za 100 zeta, w dodatku malizna, że nawet nosa by człowiek porządnie nie posmarował... poza tym telewizja i etykietki kłamią  |
|
 |
Ling Ling |
Wysłany: Pią 4:58, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Kupa Shreka... niefajnie LOL
Ja w PL nigdy nie widziałam filtra powyżej 35 SPF. A i ten chyba tylko raz. Teoretycznie SunOzon (Rossmann) ma 50+, ale nigdy nie widziałam na oczy. Wiem tylko stąd, że na 25 (który mam, a który mnie nie ochronił), jest tabelka informacyjna i tam jest to 50+ wymienione.
Spróbujcie więc z Rossmannie, może a nuż, a widelec się trafi.
Ten mój 90 pachnie ziołami. Właśnie nie jakiś taki sztucznie perfumowany, tylko ziołami, dość przyjemnie.
Pamiętam kiedyś miałam Kolastyny, to pachniał jak mleczko czekoladowe, aż się chciało zjeść  |
|
 |
alith |
Wysłany: Czw 16:34, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja tez mam 50 zakupiona na Taiwanie. Szczerze to nie wiedzialam ze moze byc jeszcze wieksza ochrona, a sprzydala by sie znarzajac na moje rowniez nadchodzace afrykanskie, a po nich jeszcze nastepujace tajwanskie wojaze. Jak ktos wie gdzie takie cudenka zakupic moze sie podzielic taka informacja. |
|
 |
katfe |
Wysłany: Czw 14:02, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
o, wspołczuję Ci...
ja ostatnio zakupiłam sobie (chce jak najszybciej ściągnać do siebie wakacje) taki niby ochraniacz przed słońcem z filtrem 50... tylko, zamawiałam to z katalogu AVONu i ;P co się okazało ?
może i chroni (jeszcze nie próbowałam), ale niemiłosiernie śmierdzi i wygląda jak kupa shreka (przepraszam za wyrażenie, naprawdę nie znam lepszego porównania)....
mimo wszystko, bardzo chętnie kupiłabym sobie 90-tkę, na moje wojaże afrykańskie... zawsze mi dupkę spiecze, choćbym miała blokery, które i tak nic nie dają  |
|
 |
Ling Ling |
Wysłany: Śro 15:49, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Co robisz?? O_O
:P
Mnie kilka tygodni temu poparzyło słońce właśnie. Niecała godzina wystarczyła, by mnie załatwić na amen - ręce bolały przez 3 dni, teraz mam ohydne, czerwone plamy i nawet przy 30 stopniach muszę pomykać w długim rękawie...
Na szczęście tutaj są filtry SPF 90 ! W PL trudno było dostać powyżej 20, a tutaj w każdej aptece jest nawet 90! Mam nadzieję, że mnie ochroni  |
|
 |
alith |
Wysłany: Sob 12:16, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dolanczam sie do grona szczerze wspolczujacych. Naszczesnie ja wsrod grupy swoich znajomych (ktorych wciaz coraz mniej bo rozjezdzaja sie po swiecie lub sa chinczykami i z natruy daza do bialej skory) nie odnotowuje sie takich przypadkow. Jedyne co mogo powiedziec o tym fenomenie to moja ciocia gdy jak byla mloda zawsze byla opalona na brazowo, a teraz wyglada conajmniej bardzo staro. |
|
 |